Puchar Jesieni 2021 r. - Sochaczew gościł Wędkarzy Bez Barier.

W sobotę 2 października 2021 r. nad Zalewem Boryszewskim spotkało się 16 niepełnosprawnych wędkarzy. Przybyli niemal z całej Polski, aby pod nazwą Puchar Jesieni Wędkarzy Bez Barier 2021 r., stoczyć zaciekły pojedynek feeder vs kontra spławik. Partnerem strategicznym był DECATHLON, patronem medialnym zawodów była redakcja miesięcznika Wędkarski Świat, Redakcja Radio Sochaczew, Redakcja TuSochaczew, Redakcja e-Sochaczew oraz bloger wędkarski - Paweł FishManiak.

 



Zawody rozpoczęły się od 8:00. Uroczystego otwarcia z ramienia organizatora, dokonał Norbert Stolarczyk, prezes fundacji Wędkarze Bez Barier oraz prezes Adam Barański z Koła PZW Sochaczew Miasto, będącego partnerem technicznym zawodów. Zadaniem zawodników było, aby się określić i w czasie odprawy, podczas losowania stanowisk dokonać wyboru na, którą metodę będą łowić. W efekcie końcowym do konkurencji spławikowej stanęło siedmiu zawodników zaś jedenastu pozostało przy metodzie feederowej, ze wszystkimi jej odmianami.

O godzinie 9:30 zawodnicy rozpoczęli nęcenie, z oddali słychać było chlupot kul zanętowych i ciężkich od zanęty koszyczków, uderzających w taflę zbiornika. Piętnaście minut później powietrze przeszywał świszczący dźwięk szczytówek a później już tylko błoga cisza, w której to zawodnicy oczekiwali na brania. Bardzo szybko okazało się w tym rozdaniu głos mają spławikowcy. Każdy z nich raz za razem wyciągał okonka, płotkę albo jazgarza. Zdarzały się podleszczaki, jednak to te pierwsze gatunki licznie opanowały łowisko. Feederowcy mieli tak samo, z tą różnicą, że zacięcie tak małych ryb było bardzo trudne, nie było zaś sposobu aby odwieźć od żerowania liczną zgraję małych ryb lub chociaż zdołać przebić się przesz rybie przedszkole, aby zaprezentować przynętę większym rybom.
 
Każda kolejna godzina nie dawała szans feederowcom, pozostało zmienić zestaw i czekać na duże ryby typu karp lub amur, co niektórzy uczynili. Wyniki jednak do końca nieubłaganie wskazywały, że ten pojedynek rozegra się pośród kolegów łowiących na spławik. I tak też się stało. Rywalizacja zakończyła się o godzinie 14:00, dla zawodników był to czas aby odrobinę się zregenerować i udać się na suty obiad, serwowany przez lokalnego przedsiębiorcę i Darczyńcę zawodów, Pana Dariusza Zborowskiego z Jeziorany Catering.
Uroczystego zakończenia imprezy dokonali prezesi fundacji WBB oraz koła PZW Sochaczew Miasto, odczytano wyniki i wręczono nagrody od Darczyńców, którzy za każdym razem wspierają inicjatywy organizowane przez fundację Wędkarze Bez Barier.
 

I m. Przybysz Sławomir, wędkarz ze Skierniewic. Łączna masa ryb 6020 g

II m. Frąchowicz Wiesław, wędkarz z Lipiec Reymontowskich. Łączna masa ryb 4930 g

III m. Supera Przemysław, wędkarz ze Skierniewic. Łączna masa ryb    2200 g

IV m. Pięcek Stanisław, wędkarz ze Skierniewic. Łączna masa ryb 2160 g

V m. Czułek Michał, wędkarz z Serok, gmina Łyszkowice. Łączna masa ryb 2100 g

Największą rybę zawodów leszcza 36,5 centymetra, o masie 915 g złowił  Chandoszko Dariusz, wędkarz z Płocka.


Organizator
Fundacja Wędkarz Bez Barier

Partnerzy techniczni
Koło PZW Sochaczew Miasto oraz okręg PZW w Skierniewicach

Partner Strategiczny
DECATHLON POLSKA

Darczyńcy
DECATHON, PROFESS FISHING, SNECK, MISTRALL, MIKADO, JEZIORANY CATERING, DRAGON, FISHING MADNESS

Patronat medialny
Redakcja Wędkarski Świat, Redakcja Radio Sochaczew, Redakcja TuSochaczew, Redakcja e-Sochaczew, bloger wędkarski Paweł FishManiak

 
Oprac. Norbert Stolarczyk

Aktualizacja: 01/07/2025 13:50

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Wróć do